Opis sprawy, którą prowadziliśmy jako pełnomocnik pasażerki poszkodowanej w wyniku upadku w autobusie miejskim, spowodowanego gwałtownym hamowaniem tego pojazdu. Po przeprowadzonym procesie sądowym udało się uzyskać dla niej niemal 40.000 zł zadośćuczynienia i odszkodowania za wypadek w autobusie.
Jeżeli chcesz się z nami bezpłatnie skonsultować w sprawie o odszkodowanie za wypadek w autobusie:
- zadzwoń pod numer: 690 453 226
- wyślij wiadomość e-mail na adres:
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. - wyślij wiadomość poprzez WhatsApp
Szybko i bezpłatnie dokonamy analizy sprawy oraz przedstawimy propozycję jej poprowadzenia. Działamy na terenie całego kraju!
Czy należy się odszkodowanie za upadek pasażera, na skutek hamowania autobusu? Opis naszej sprawy
Wypadek w autobusie miejskim w Krakowie
We wrześniu 2018r. w Krakowie doszło do zdarzenia drogowego, w którym ucierpiała Pani J. (Poszkodowana). Feralnego dnia jechała ona jako pasażerka autobusu komunikacji miejskiej. Zbliżając się do docelowego miejsca podróży, gdy autobus zbliżał się już do przystanku, Poszkodowana wstała z siedzenia. W tym momencie autobus gwałtownie zahamował. Wskutek silnego szarpnięcia Poszkodowana nie utrzymała się uchwytu, przewróciła się i doznała obrażeń ciała. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia, a autobus przerwał kurs. W momencie oczekiwania na karetkę, kierowca pojazdu nakazał wszystkim pasażerom jego opuszczenie. Ratownicy medyczni udzieli Poszkodowanej pierwszej pomocy, a następnie zabrano ją do szpitala. Wykonano tam liczne badania RTG, które wykazały obrażenia ciała, takiej jak: złamanie wyrostka rylcowatego prawego, wielo-odłamowe złamanie nasady dalszej kości promieniowej prawej z przemieszczeniem, złamanie górnej gałęzi kości łonowej prawej z przemieszczeniem, podejrzenie infrakcji kości kulszowej prawej. W szpitalu wykonano wstępną repozycję kości ręki, po czym założono na nią opatrunek gipsowy. Poszkodowanej zakazano obciążania kończyny dolnej i tego samego dnia wypisano ją do domu, z zaleceniem leżącego trybu życia. Poszkodowana trafiła pod opiekę córki. Transport do jej domu odbył się transportem sanitarnym. Poszkodowana po wypadku przez długi okres czasu nie mogła wstawać. Była pacjentem leżącym. W październiku 2018r. wykonano u niej zabieg operacyjny w postaci otwartego nastawienia z wewnętrzną stabilizacją złamanej kości promieniowej. Dalsze leczenie powypadkowe trwało kilka miesięcy.
Postępowanie likwidacyjne w związku z roszczeniem o wypłatę odszkodowania dla poszkodowanej pasażerki autobusu
Poszkodowana, przy pomocy syna i córki, zwróciła się do Kancelarii Effect z prośbą pomoc w uzyskania odszkodowania i zadośćuczynienia za wypadek w autobusie. Kancelaria ustaliła podmiot zobowiązany do wypłaty świadczeń i zgłosiła szkodę do jego ubezpieczyciela, wskazując, że przedsiębiorstwo komunikacyjne odpowiada za szkody na zasadzie ryzyka wyrażonej w art. 435. § 1 oraz 436. § 1 Kodeksu Cywilnego. Podmiot ten jest przedsiębiorstwem wprawianym w ruch za pomocą sił przyrody, a ponadto szkoda nastąpiła w związku z ruchem pojazdu. Zakład ubezpieczeń - TUiR WARTA S.A. - odmówił Poszkodowanej pasażerce wypłaty świadczeń odszkodowawczych za wypadek w autobusie. Podstawą odmowy było stwierdzenie, iż do uszkodzeń ciała Poszkodowanej nie doszło wskutek nieprawidłowej jazdy kierowcy autobusu, lecz zachowania samej Poszkodowanej, która zdaniem zakładu ubezpieczeń, w chwili zdarzenia nie trzymała się poręczy. Kancelaria złożyła reklamację od decyzji zakładu ubezpieczeń, wskazując, że do wyłączenia odpowiedzialności wymagane byłoby zaistnienie jednej z trzech przesłanek egzoneracyjnych – siły wyższej, wyłącznej winy Poszkodowanej lub wyłącznej winy osoby trzeciej, a żadna z tych przesłanek nie wystąpiła w stanie faktycznym tejże sprawy. W uzasadnieniu tego stanowisko wskazano, że do wypadku doszło ponieważ kierowca autobusu gwałtownie zahamował, na skutek czego Poszkodowana nie utrzymała się uchwytu, przewróciła się i doznała obrażeń ciała. Zdaniem Kancelarii, do upadku nie doszło z powodu nie trzymania się poręczy, lecz wskutek tego, że siła gwałtownego hamowania oderwała rękę Poszkodowanej od poręczy. Tym samym, w zachowaniu Poszkodowanej nie można dopatrzeć się żadnego zawinienia, które choćby przyczyniło się do powstania szkody. Mimo to zakład ubezpieczeń ponownie odmówił wypłaty odszkodowania za wypadek w autobusie komunikacji miejskiej.
Sprawa sądowa o odszkodowanie i zadośćuczynienie za wypadek w autobusie
Po kolejnej odmowie wypłaty świadczeń zdecydowano o skierowaniu sprawy na drogę sądową. Po przeprowadzeniu postępowania sądowego, w tym przesłuchania świadków oraz przeprowadzeniu dowodów z opinii biegłych, sąd wydał wyrok, w którym zasądził na rzecz Poszkodowanej pasażerki kwotę niemal 40.000 zł wraz z odsetkami oraz zwrotem kosztów procesu.
W uzasadnieniu swojego wyroku, sąd wskazał co następuje:
„Stosownie do treści art. 435 § 1 k.c. prowadzący na własny rachunek przedsiębiorstwo lub zakład wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody (pary, gazu, elektryczności, paliw płynnych itp.) ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch przedsiębiorstwa lub zakładu, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności. Jak stanowi art. 436 § 1 zd. 1 k.c., odpowiedzialność przewidzianą w w/w przepisie ponosi również samoistny posiadacz mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody. Bezpośrednia odpowiedzialność ubezpieczającego za szkodę wynika z art. 436 § 1 w zw. z art. 435 k.c. i oparta jest na zasadzie ryzyka.
W rozpoznawanej sprawie podstawą odpowiedzialności strony pozwanej jest przepis art. 435 § 1 k.c. oraz umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zawarta z (…) do której należał autobus linii (…)sprawcy wypadku i przepis art. 822 § 1 k.c., zgodnie z którym przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony.
Odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń ma charakter akcesoryjny, gdyż jej powstanie i rozmiar zależą od istnienia okoliczności uzasadniających odpowiedzialność ubezpieczonego sprawcy szkody oraz rozmiaru tej odpowiedzialności. Istnienie odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu lub osoby kierującej pojazdem determinuje odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń. Zgodnie z dyspozycją art. 34 ust. 1 ustawy z 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tekst jedn. Dz.U.2021.854), z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia.
Ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu (art. 35 u.u.o.). Stosownie do art. 822 § 4 k.c. w zw. z art. 19 ust. 1 u.u.o., uprawniony do odszkodowania może dochodzić roszczenia bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej.
Z treści art. 361 § 1 k.c. wynika, że zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. W niniejszej sprawie strona pozwana ponosi odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną powódce w wyniku zdarzenia z 12 września 2018 roku. Z przytoczonych przepisów wynika, że pozwana ponosi odpowiedzialność na zasadzie ryzyka.
Zgodnie ze stanowiskiem doktryny prowadzący na własny rachunek przedsiębiorstwo lub zakład wprawiane w ruch za pomocą sił przyrody ponosi odpowiedzialność na zasadzie ryzyka za szkody wywołane jego ruchem. Zwolnienie się z tej odpowiedzialności nie jest dopuszczalne przez wykazanie braku winy prowadzącego przedsiębiorstwo oraz zgodności jego działań z porządkiem prawnym. Uchylenie odpowiedzialności odszkodowawczej następuje tylko w razie wykazania jednej z trzech następujących okoliczności egzoneracyjnych: siły wyższej, wyłącznej winy poszkodowanego oraz wyłącznej winy osoby trzeciej, za którą prowadzący przedsiębiorstwo nie ponosi odpowiedzialności [zob. Ciszewski Jerzy (red.), Nazaruk Piotr (red.), Kodeks cywilny. Komentarz, WKP 2019, art. 435].
Strona pozwana odmawiała przyjęcia odpowiedzialności względem powódki za skutki zdarzenia z dnia (…) r., zarzucając, że powódka upadła, gdyż nie trzymała się prawidłowo poręczy. Stanowisko strony pozwanej nie znalazło jednak oparcia w materiale dowodowym, w szczególności w nagraniu z wnętrza autobusu w chwili zdarzenia. Jak wskazano powyżej, z monitoringu wyraźnie wynika, że momencie wjeżdżania w zatokę przystanku autobusem szarpnęło, a działająca na powódkę siła spowodowała, że powódka puściła się poręczy i upadła. W ocenie sądu nie sposób postawić powódka zarzutu, że chcąc wyjść z pojazdu wstała z siedzenia kiedy pojazd dojeżdżał do przystanku. Powódka jest osobą starszą, a w autobusie w okolicy drzwi stały inne osoby, zatem w świetle zasad doświadczenia życiowego oczywistym jest, że powódka podniosła się z siedzenia wcześniej i przemieszczała się w kierunku drzwi. Analizując zapisy monitoringu z wnętrza autobusu brak podstaw do zarzucenia powódce niezachowania należytej ostrożności. Z nagrania wyraźnie wynika, że powódka wstawała i poruszała się powoli i cały czas trzymała się poręczy. Bezzasadny jest zatem zarzut strony pozwanej, jakoby powódka nie trzymała się poręczy. Powódka puściła bowiem poręcz dopiero w momencie, gdy autobusem szarpnęło.”
Wyrok Sądu I instancji został zrealizowany przez stronę pozwaną, bez składania apelacji.
Miałeś wypadek w autobusie? Sprawdź jak możemy Ci pomóc!
Jeżeli chcesz się z nami bezpłatnie skonsultować w sprawie o odszkodowanie za wypadek w autobusie:
- zadzwoń pod numer: 690 453 226
- wyślij wiadomość e-mail na adres:
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. - wyślij wiadomość poprzez WhatsApp
Szybko i bezpłatnie dokonamy analizy sprawy oraz przedstawimy propozycję jej poprowadzenia. Działamy na terenie całego kraju!