W ostatnim czasie wynegocjowaliśmy dla naszej klientki bardzo korzystną ugodę w sprawie o zadośćuczynienie i odszkodowanie za potrącenie na pasach. W toku prowadzonych działań odszkodowawczych udało się nam uzyskać dla Poszkodowanej dodatkową kwotę 65.742,62 zł,  tytułem zadośćuczynienia za krzywdę i odszkodowania za poniesione koszty i straty, nie rezygnując przy tym z możliwości dochodzenia przyszłych kosztów leczenia.

Ponad 100.000 zł odszkodowania i zadośćuczynienia z OC sprawcy dla pieszej potrąconej na pasach - opis naszej sprawy

Potrącenie pieszej na przejściu dla pieszych w 2016r.

W 2016 w jednym ze Śląskich miast doszło do zdarzenia drogowego, w którym ucierpiała nasza Klientka. Poszkodowana przechodziła wraz mężem po oznakowanym przejściu dla pieszych i w trakcie tego przechodzenia została potrącona przez pojazd mechaniczny. Kierowca tego pojazdu nie zachował należytej ostrożności i zbliżając się do oznakowanego przejścia dla pieszych nie ustąpił pierwszeństwa pieszej przechodzącej przez pasy. W wyniku tego doszło do potrącenia, a piesza doznała obrażeń w postaci złamania przezstawowego bliżej części kości piszczelowej lewej, uszkodzenia więzadła krzyżowego przedniego kolana lewego, zwichnięcia stawu MCP Kciuka prawego oraz ogólnych potłuczeń. Leczenie wymagało zabiegów operacyjnych.

Poszkodowana samodzielnie zgłosiła szkodę do TUiR ALLIANZ i przez niemal 2 lata prowadziła z ubezpieczycielem postępowanie likwidacyjne, w wyniku którego otrzymała 49.071,72 zł, w tym 22.0000 zł zadośćuczynienia, która to kwota została pomniejszona o 20% przyczynienia.

Reklamacja od decyzji zaniżającej odszkodowanie dla potrąconej pieszej

Po 3 latach przerwy, w związku z kontynuacją leczenia Poszkodowana, zwróciła się do Kancelarii Effect z prośbą o analizę możliwości dalszego prowadzenia sprawy. Oceniliśmy, że sprawa nadaje się do prowadzenia, ponieważ nie jest przedawniona, nie została zakończona ugodą, wskazane przyczynienie jest bezpodstawne, a kwota świadczeń zaniżona. W związku z powyższym podjęliśmy się reprezentacji w dalszym toku postepowania. W pierwszej kolejności uzyskaliśmy pełną dokumentację ze sprawy karnej oraz dokumentację medyczną z całego leczenia powypadkowego, a następnie wystosowaliśmy reklamację.

W reklamacji podniesiono, że Poszkodowana w wyniku zdarzenia odniosła ogromną krzywdę, a leczenie skutków wypadku trwa ciągle - od 2016r., aż do chwili obecnej i nie ma widoków, by się ono zakończyło. Poszkodowana prawdopodobnie nigdy nie wróci do stanu choćby w niewielkim stopniu zbliżonego do stanu sprzed wypadku. To wszystko mimo setek zabiegów rehabilitacyjnych, którym była poddana oraz dziesiątek konsultacji lekarskich. W 2020r. przeszła kolejną operację, która prawdopodobnie nie będzie ostatnią. Zadośćuczynienie z art. 445 k.c. ma przede wszystkim charakter kompensacyjny i tym samym jego wysokość winna przedstawiać ekonomicznie odczuwalną wartość. Poszkodowana powinna więc otrzymać od zobowiązanego sumę pieniężną w danych okolicznościach odpowiednią, ażeby mogła za jej pomocą co najmniej złagodzić odczucie krzywdy i odzyskać równowagę psychiczną. Wypłata na rzecz Poszkodowanej kwoty 22.000,00 zł – biorąc pod uwagę tak dużą skalę szkody – stała w sprzeczności z postulatem kompensacyjnej funkcji zadośćuczynienia. Była to kwota w bardzo rażącym stopniu zaniżona w kontekście do odniesionego przez nią uszczerbku na zdrowiu oraz krzywdy jakiej doznała. Mając na uwadze rozmiar uszczerbku na zdrowiu, charakter doznanego urazu oraz nasilenie powiązanych z nim cierpień fizycznych i psychicznych, ze szczególnym uwzględnieniem dolegliwości bólowych, trwałego ograniczenia sprawności fizycznej, przebytych zabiegów operacyjnych oraz wytrącenia z dotychczasowego rytmu życia, należna Poszkodowanej kwota zadośćuczynienia wynosić powinna 100.000,00 zł. W reklamacji wskazano również, że Poszkodowana poniosła dalsze koszty leczenia oraz utraciła dochód w związku z przebywaniem na zwolnieniu lekarskim.

Bezpodstawne przyjęcie przyczynienia przez zakład ubezpieczeń

Kancelaria wniosła także  o weryfikację stanowiska w zakresie przyczynienia się do powstania szkody. Stanowisko to było bezpodstawne i sprzeczne z okolicznościami sprawy oraz przepisami prawa. Poszkodowana nie bowiem naruszyła żadnego przepisu ruchu drogowego. Nie została ukarana mandatem, a na jej przyczynienie do powstania szkody nie wskazywał żaden dokument widniejący w aktach sprawy karnej. Stanowisko zakładu ubezpieczeń opierała się jedynie o jedno słowo męża Poszkodowanej wyciągnięte z kontekstu, a pomijało to, że do zdarzenia doszło na oznakowanym przejściu dla pieszych, na którym Poszkodowana miała bezwzględne pierwszeństwo przed nadjeżdżającym pojazdem. Zgodnie z treścią wyroku Sądu Najwyższego z dnia 09.03.2005r., sygn. akt: II CK 481/04: „Osoba piesza przechodząca przez jezdnię w miejscu oznaczonym powinna mieć zapewnione maksymalne bezpieczeństwo. Kierowca zawsze musi się liczyć z możliwością pojawienia się na jezdni osoby pieszej, jest więc zobowiązany zmniejszyć szybkość do granic pozwalających w razie potrzeby na natychmiastowe zatrzymanie pojazdu. W związku z tym kierowca ma obowiązek obserwowania nie tylko jezdni, ale również przylegającego do jezdni w miejscu przejścia chodnika, aby upewnić się, czy nikt nie wkracza na jezdnię, a jeżeli wkracza, to natychmiast hamować.” W realiach niniejszej sprawy, osoba kierująca pojazdem została uznana za wyłącznie winną spowodowania wypadku, w związku z czym wskazywanie przyczynienia po stronie Poszkodowanej było bezpodstawne.

Negocjacje ugodowe z zakładem ubezpieczeń w sprawie o odszkodowanie za potracenie pieszej przez samochód

Zakład ubezpieczeń przyjął reklamację i zaoponował zawarcie ugody, poprzez zapłatę na rzecz Poszkodowanej kwoty 90.000 zł, pomniejszonej o przyczynienie w wysokości 20%. Propozycja ugodowa nie była w pełni satysfakcjonująca, lecz nie była również rażąco zaniżona, w związku z czym podjęliśmy dalsze negocjacje. W toku tych negocjacji skupiliśmy się nie tylko na kwocie świadczeń, ale także na kwestii przyczynienia oraz tego, że leczenie nie jest zakończone. W toku tych negocjacji udało się uzyskać bardzo korzystne warunki, tj.:

• propozycja ugodowa została finalnie zwiększona z 90.000 do 105.000 zł, przy czym zniesiono w całości przyczynienie. Poszkodowana otrzymała więc dodatkowo 65.742,62 zł,
• powyższa kwota objęła wszystkie świadczenia, do dnia zawarcia ugody,
• zawierając ugodę Poszkodowana zrzekła się dochodzenia wszystkich roszczeń zarówno przeszłych, jak i przyszłych, z wyłączeniem dalszych kosztów leczenia, zabiegów i rehabilitacji, które mogą być wciąż dochodzone,
• przyszłe koszty leczenia i rehabilitacji, o ile będą uzasadnione i będą miały związek z wypadkiem, zwracane będą w całości, tj. bez uwzględniania przyczynienia.

Warunki te w pełni usatysfakcjonowały Poszkodowaną, a dzięki naszym działaniom Poszkodowana otrzymała dodatkowo 65.742,62 zł, nie rezygnując z możliwości dochodzenia przyszłych kosztów leczenia.

Pomożemy uzyskać odszkodowanie za potrącenie pieszego

Szczegółowa procedura dochodzenia roszczeń, po potrąceniu pieszego przez samochód lub inny pojazd mechaniczny, opisana jest w artykule: Odszkodowanie za potrącenie pieszego na pasach z OC sprawcy.